Miej serce do biegania.

          Całą sobotę spędziliśmy pod gołym niebem. O godzinie dziesiątej stawiliśmy się w wyznaczonym przez trenera miejscu. Był to Stadion miejski. Tego dnia odbywał się II Bieg dla dzieci niepełnosprawnych „Miej serce do biegania”. Nasz klub był współorganizatorem, dlatego juniorzy i młodziki mieli pokazowy trening piłki ręcznej plażowej. Oprócz zawodników udział mogli brać dzieci i młodzież z miasta. Głównym wydarzeniem był 10 kilometrowy bieg dzieci niepełnosprawnych z asystentem. Najczęściej duet składał się z osoby w sportowym wózku i rodzica lub opiekuna pchającego. Emocje towarzyszące rywalizacji były ogromne. Przy tej okazji zorganizowano dodatkowe biegi dla dzieci przedszkolnych i szkolnych oraz samodzielnie poruszających się dzieci niepełnosprawnych.

          Była możliwość spotkać się w większym gronie. Gang Mamusiek od kilku dni rozgrzewał Messengera. Okazało się, że był koc piknikowy, ciasto, ciasta, napoje bezalkoholowe oraz kawa. Jak się domyślacie, ja wziąłem termos kawy i Rogaliki pudrowane Dr Gerard. Organizatorzy również oferowali ciepłe napoje, drożdżówki oraz CHLEB ZE SMALCEM. Ten ostatni cieszył się ogromnym powodzeniem. Do każdej pajdy dodawano ogórka kiszonego. Atmosfera wśród biegaczy i osób towarzyszących była wspaniała. Razem dopingowaliśmy każdego, kto wbiegał na bieżnię stadionu. Ostatni zawodnicy mieli specjalną obstawę. Do biegaczy dołączyli wszyscy zawodnicy i trenerzy naszego Klubu. Ubrani byli w jednolite stroje, co potęgowało efekt.

          Dla najmłodszych były przygotowane zajęcia z animatorami. Po obiekcie spacerowała Myszka Miki, Świnka Peppa oraz Marshall z Psiego Patrolu. Panie maluszkom robiły zmywalne tatuaże. Chętni brali udział w grach i zabawach. Rodzice również mieli niespodziankę dla najmłodszych, draże w czekoladzie.