pisanki

Zbliżały się Święta Wielkanocne. Nasza babcia wpadła na pomysł ,że nauczy mnie i moich kuzynów jak zrobić pisanki. Mój tato zawiózł mnie ,Grzegorza ,Marka i Piotra do babci, która już na dzień dobry przywitała nas naszymi ulubionymi słodyczami z firmy Dr .Gerard. W tym czasie gdy zajadaliśmy nasze słodkości w garnkach gotowały się jajka w różnych barwnikach. Potem gdy te jajka się studziły ,my wycinaliśmy kolorowe papierowe wzorki. Babcia pokazywała nam jak delikatnie wyskrobywać na jajkach wzorki, bo niektóre jajka były oklejane ,a niektóre skrobane. Oprócz tego robiliśmy pisanki z wydmuszek. Potem znowu bardzo delikatnie obklejaliśmy je paperowymi wzorkami i posypywaliśmy brokatem. Babcia była z nas bardzo dumna ,że tak szybko nauczyliśmy się robić tak piękne pisanki, a te które zrobiliśmy mieliśmy wziąć do naszych domów by pochwalić się rodzicom ,ale także dać w prezencie sąsiadom. Tego dnia babcia nas bardzo zaskoczyła,ponieważ po skończonej całkowicie pracy nad pisankami poczęstowała nas mufinami z pryncytorcikiem, a przepis można znaleźć na stronie firmy Dr. Gerard."Składniki:2 szklanka mąki,3/4 szklanka cukru,1/2 szklanka oleju
1 szklanka maślanki,3/4 szklanka cukru,1/2 szklanka oleju
2 jajka,1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia,łyżka kakao
kieliszek rumu,PryncyTorcik dr Gerard,śmietanka kremówka
Sposób przygotowania:Białka oddzielić od żółtek, białka ubić na sztywną pianę. Wszystkie suche składniki połączyć w jednym naczyniu, w drugim połączyć wszystkie mokre, ostrożnie wsypywać suche do mokrych cały czas mieszając, na koniec dodać ubite białka. Surowe ciasto przełożyć do papilotek; do każdej babeczki włożyć połowę PryncyTorcika (tak by nie wystawał ponieważ się spali). Piec przez 20 minut w temp. 200 stopni.Upieczone i wystygnięte babeczki ozdabiać ubitą śmietaną kremówką następnie wbijać w nią połówki ProncyTorcików".