Wielkie świętowanie.

   Mamy to szczęście, że żyjemy w takich ciekawych czasach.
Jednym z wielkich wydarzeń to zapewne była 100 rocznica odzyskania niepodległości przez Polskę. W naszym mieście również były  obchody Święta Niepodległości są one szczególne, gdyż właśnie mija 100 lat od tej doniosłej chwili. W naszym mieście uroczystości rozpoczęto Mszą Świętą za Ojczyznę, którą odprawiono w Bazylice św. Andrzeja Apostoła. Następnie odbył się przemarsz pocztów sztandarowych wraz z reprezentantami okolicznych instytucji samorządowych i społecznych pod pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie przy akompaniamencie  Reprezentacyjnej Orkiestry Dętej złożono kwiaty. Na te uroczystości udaliśmy się z całą rodziną. Nasz najmłodszy wnuczek pięcioletni także brał udział w tych obchodach, by od młodych lat wpajać mu milość do ojczyzny.
Z myślą o nim babcia w torebce zabrała trochę słodyczy Dr Gerarda, właśnie dla niego. Dobrze przewidziała bo tuż po wyjściu z kościoła zaczął się upominać o coś do jedzenia, bo zgłodniał. Babcia wyciągnęła z torebki czekoladowy Dr Gerarda i zaproponowała mu. Karolek torcik zjadł w oka mgnieniu i stwierdził, że jeszcze chętnie by coś zjadł. Dobrze, że miała jeszcze markizy, które równie szybko spałaszował.
Po wspólnym odśpiewaniu hymnu Polski przez zebranych mieszkańców, opuściliśmy rynek u udaliśmy się do domu na rodzinny obiad.