Czas na zmiany

Jak ten czas szybko leci… Dopiero co był początek marca – już koniec miesiąca. Dopiero co było Boże Narodzenie – już Wielkanoc lada dzień. A w międzyczasie – Sylwester i Nowy Rok, karnawał… - zima minęła w mgnieniu oka, choć teoretycznie mogłoby się wydawać, że całe to zamieszanie w Okół stanu epidemicznego, mogłoby mieć działanie odwrotne do istniejącego. To znaczy, że nie powinien ten czas być skracany, tylko wydłużany. Ale cóż – jest jak jest i nic na to nie poradzimy. Jak to kolega kiedyś mawiał – „Ani nie było inaczej jak było, ani nie jest inaczej jak jest, ani też – nie będzie inaczej jak będzie…”. – No tak…, pełna zgoda. Tyle że, nie mamy już wpływu na to, żeby teraz zmienić to co było chociaż sekundę temu, ale możemy teraz zastanowić się dobrze nad tym, jak mamy postąpić aby nie żałować na przyszłość. Należy więc skrupulatnie wyciągać wnioski z przeszłości. Stosować i powielać dobre zasady i czynności, oraz eliminować i zmieniać te nieodpowiednie. Wiosna jest tym momentem, kiedy zaczyna budzić się życie. Można więc teraz zmienić „stare” na „nowe”. I nie chodzi tu tylko o skarpety, telefon kolor włosów, ale też i nawyki, styl życia czy dietę. Można zmienić coś przeciętnego na lepsze, albo coś dobrego na najlepsze. Na przykład – kiepskie ciastka, zmieńmy na te z firmy Dr Gerard! Bo są smaczne, na naturalnych składnikach i wszechstronne. Na przykład takie produkty jak: - biszkopty z galaretką - ciastka Pryncypałki - ciastka Pasja wiśniowe - herbatniki - draże Możemy je wszystkie zjadać jako przegryzka na spacerze, albo w drodze do pracy lub szkoły. Mogą być dodatkiem do kawy lub herbaty, albo do soku owocowego. Są też świetnym dodatkiem do mlecznych koktajli. Wystarczy wziąć kubek mleka, albo kefiru czy jogurtu i dodać dowolną ilość tych znakomitych produktów, oraz potraktować blenderem – i gotowe. Smacznego!